Dziś obiecane śnieżynki ze złotem i srebrem. Troszkę się przy nich namęczyłam, bo ta metaliczna nitka strasznie się rwała. Ale oto efekty.
Tą pierwszą zrobiłam dwa razy, przy jej tworzeniu wykorzystywałam 3 czółenka, choć pewnie na 2 czółenka i kłębek też by dało radę.
Mówiłam już kiedyś, że nienawidzę robić zdjęć zimą? Nie? No to mówię: nienawidzę robić zdjęć przy zimowym świetle.
Tą pierwszą zrobiłam dwa razy, przy jej tworzeniu wykorzystywałam 3 czółenka, choć pewnie na 2 czółenka i kłębek też by dało radę.
Mówiłam już kiedyś, że nienawidzę robić zdjęć zimą? Nie? No to mówię: nienawidzę robić zdjęć przy zimowym świetle.