Hej,
Muszę się pochwalić bo jestem z siebie dumna. Marzyłam od dawna o filcowym naszyjniku-kwiatku. Zebrałam się na odwagę i kupiłam na Festiwalu Przedmiotów Artystycznych czesankę. A w domu jeszcze bardziej zebrałam się na odwagę i oto co mi wyszło:
Pręciki z koralików szklanych i kamieni naturalnych - granatów.
Domyślam się, że dred wymaga zapewne dofilcowania. Ale i tak jestem z niego zadowolona :)
Muszę się pochwalić bo jestem z siebie dumna. Marzyłam od dawna o filcowym naszyjniku-kwiatku. Zebrałam się na odwagę i kupiłam na Festiwalu Przedmiotów Artystycznych czesankę. A w domu jeszcze bardziej zebrałam się na odwagę i oto co mi wyszło:
Pręciki z koralików szklanych i kamieni naturalnych - granatów.
Domyślam się, że dred wymaga zapewne dofilcowania. Ale i tak jestem z niego zadowolona :)
1 komentarz:
brawa, brawa i jeszcze raz brawa! :)
Prześlij komentarz