wtorek, 17 sierpnia 2010

Zapraszam na moje pierwsze candy.

Niedawno licznik odwiedzin na moim blogu przekroczył magiczne 6000 więc postanowiłam uczcić to słodkościami. To już drugi rok funkcjonowania mojego bloga więc tym bardziej już pora. Nie mogłam się zdecydować czym by tu was uraczyć. Więc mam dwie nagrody: frywolitkową i koralikowo-drutową. Nagrodzę dwie osoby spośród tych, które zgłoszą się w komentarzach.Zasady są jak zawsze proste:-umieszczamy informację o candy (najlepiej ze zdjęciem) w sieci (na blogu, na facebooku itp)
-wpisujemy się w komentarzach do tego posta i podajemy link do informacji
- wpisujemy czy wolimy naszyjnik czy kolczyki
Osoba wylosowana jako pierwsza dostanie to, co wpisze w komentarzu, a druga nagroda powędruje do drugiej osoby.
Zapisy trwają do 7 września do północy, losowanie i ogłoszenie wyników 8 września.

czwartek, 12 sierpnia 2010

Candy fimo-kwiatowe

U Panorama LeSage można się ustawić w kolejce do candy, w którym nagrodą są przewspaniałe naszyjniki z fimo. Ta pani tworzy prawdziwe cuda. Warto zajrzeć. Nie mogłam się oprzeć i ustawiłam w kolejce.
Przy okazji widzę, że liczba gości na moim blogu przekroczyła 6000 więc pora na moje własne candy. Postaram się niedługo coś wymyślić ;)

wtorek, 10 sierpnia 2010

Elfia łąka na rękę

A teraz coś z zupełnie innej beczki...
Pisałam ostatnio o nowym projekcie i testowaniu go na łączce kwiatków. No więc udało mi się dziś efekt sfotografować. Jest zadowalający. 15 kwiatuszków z nici snehurka i stokrotka, szklane koraliki, drut - oto co z tego wyszło:
Kojarzy mi się ta bransoletka z łąką pełną kwiatów, magicznym miejscem, gdzie w powietrzu unoszą się skrzydlate wróżki. Oto jak prezentuje się na ręce:Bransoletka szuka właścicielki, czeka w magicznym kuferku.

niedziela, 8 sierpnia 2010

Brzozowa gałązka

Kolejna frywolitkowa broszka, zrobiona dla mamy mojego lubego. Miała pasować do brązowego żakietu. Inspiracją były dla mnie gałązki brzozy. Na zdjęciach kiepsko to widać, ale koralik na środku to pomarańczowy oktagon, niestety tak przejrzysty, że widać przez niego nici! Broszka jest moim zdaniem wielka - ma 11 cm średnicy!

Broszka już dostarczona, wiem, że się spodobała nowej właścicielce i będzie często w użyciu :)

Dla odmiany i odpoczynku od broszek zabrałam się za urzeczywistnianie wymysłu mojej wyobraźni. Składać się on będzie z drutu, koralików i pojedynczych, prostych elementów frywolitkowych. Na razie pomysł przetestowałam na łączce kwiatowej, efekty testu i pomysłu już niedługo.

czwartek, 5 sierpnia 2010

Candy u mojej siostry

Hej,
Moja cudna siostra na swoim blogu organizuje candy. Jednym z warunków jest udział w ankiecie na temat... zobaczycie same gdy do niej zajrzycie. Jako, że jednak niescrapująca jestem to tylko grzecznie informuję, miejsca w kolejce nie zajmę. Zapraszam wszystkie scrapujące do udziału.