niedziela, 19 września 2010

Troszkę filcu

Mała zmiana, bo dawno nic poza frywolitką nie wrzucałam. Dziś dwa niewielkie filcuszki.

Pierwszy to broszka przerabiana z wcześniejszej. Tak wyglądała najpierw:

A tak wygląda po gruntownej renowacji:
I bransoletka na drucie pamięciowym z kulkami z sparopelitu:

No i planuje wrócić do filcowania owocków niedługo.

I radosna nowina: od dziś niektóre moje prace można nabyć w Galerii FiuFiu!

1 komentarz:

Olga pisze...

Renowacja wyszła super, takie zrób to sam jeszcze raz ;) I pewno do filcowana pożądanie!